Hej hej kochanie, obudziłam się dzisiaj z ćwiczeniem wojownika na myśli. Czasy są szalone w tej chwili i wszyscy staramy się utrzymać równowagę w naszym umyśle. Ale hej co z ciałem?! Nie powinniśmy zapominać o utrzymaniu równowagi pomiędzy naszym umysłem i ciałem. Tak więc ćwiczenie Wojownik I wzmacnia nogi i górne części ramion, poprawia równowagę i siłę rdzenia, rozciąga mięśnie wokół bioder. Dobrze rozciąga zarówno przednią, jak i tylną część uda (mięsień czworogłowy uda i mięsień dwugłowy uda), biodra i klatkę piersiową, a także rozciąga mięsień prostownik grzbietu. Jest to pozycja otwierająca biodra, co jest dobrym antidotum na siedzący tryb życia przez cały dzień. Jest to również pozycja energetyzująca, pozwalająca na lepsze oddychanie i krążenie. Baw się dobrze z tą pozycją!